Niestety, z polskiej skrzynki ATM-QAR wycięto ostatnie trzy sekundy przed katastrofą.
ale za to
Naukowcom udało się również odtworzyć wycięte pięć sekund z zapisu rosyjskiej skrzynki KBM11.
i ciąg dalszy odkryć dzielnych dziennikarzy GPC:
- Dwie sekundy później system ostrzegania TAWS zapisał w dzienniku usterek awarię podwozia
- Wynika z niego, że zanim samolot zaczął gwałtownie opadać, nastąpiła awaria lewego generatora i lewego silnika. Tupolew znajdował się wówczas na wysokości 35 m.
http://niezalezna.pl/98382-awarie-swiadczace-o-eksplozji
Garść informacje momentami dziwnych, rzucona mimochodem. Na stronie Podkomisji nadal brak jakichkolwiek dokumentów.
I te 3 sekundy skasowane rzekomo......oskarżono kogoś z ATM ?
Ciekawy jestem kiedy prof.Obrębski wycofa się z Prezydium Podkomisji.
Aktualnie firmuje swoim nazwiskiem ten skandaliczny twór.
Komentarze